http://aletheiafelinea.livejournal.com/ ([identity profile] aletheiafelinea.livejournal.com) wrote in [personal profile] aletheiafelinea 2016-09-02 05:37 pm (UTC)

Właśnie tych detali sama już nie znam, więc nie wiem, co ewentualnie pokręcili. Mogę tylko ocenić, że mogli, widząc "rzetelność" reszty relacji.

Raz byłam. Mnóstwo ludzi, czekanie, ziuuuu i tyle. W telewizji więcej widać ;)
A bo widzisz, poszłaś na tych, co zrobili ziuuuu. A mnie bardziej bawi cała reszta - życie miasta zawieszone jak w karnawale, sprzęt telewizji oglądany od drugiego końca (mrau, kamery ^^), tam balon reklamowy się przewrócił i podnoszą, tu jakiś dzieciak dostał od zawodnika butelkę i pławi się w chwale między kumplami... a potem się wraca środkiem zamkniętej ulicy. W tym wszystkim najmniej mnie obchodzi, kto wygrał i kto w ogóle jechał. :D Jak rzucam okiem w telewizji, to też tylko dlatego, że pokazują "zwyczajne" drogi, szczególnie z góry. Wyścig sam w sobie mnie nie interesuje.

Post a comment in response:

(will be screened)
(will be screened if not validated)
If you don't have an account you can create one now.
HTML doesn't work in the subject.
More info about formatting

If you are unable to use this captcha for any reason, please contact us by email at support@dreamwidth.org